Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 8/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2013-02-06

Sygn. akt I Ca 8/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2013 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Dorota Twardowska /spr./

Sędziowie: SO Arkadiusz Kuta

SO Krzysztof Nowaczyński

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2013 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa G. R.

przeciwko Skarbowi Państwa – Staroście (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 31 października 2012 r., sygn. akt IX C 1169/12

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki kosztami procesu za drugą instancję.

Sygn. akt I Ca 8/13

UZASADNIENIE

Powódka G. R. domagała się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Starosty (...) kwoty 5.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wobec uzyskania ceny sprzedaży nieruchomości, której skutki przejęcia własności na rzecz pozwanego zostały uchylone w postępowaniu sądowym w 2007 roku, przy czym wysokość dochodzonego pozwem roszczenia ustaliła – jak twierdziła w pozwie – w oparciu o równowartość ceny, za jaką pozwany zbył przedmiotową nieruchomość w postaci działki nr (...).

Pozwany Skarb Państwa – Starosta (...) domagał się oddalenia powództwa, kwestionując roszczenie powódki co do wysokości oraz podnosząc zarzut przedawnienia.

Wyrokiem z dnia 31 października 2012 r. Sąd Rejonowy w Elblągu oddalił powództwo oraz zasądził od powódki G. R. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Starosty (...) kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń faktycznych i oceny prawnej dokonanej przez Sąd pierwszej instancji:

Postanowieniem z dnia 22 maja 1967 r. Sąd Rejonowy w Elblągu w postępowaniu prowadzonym pod sygnaturą akt Ns 122/67 z wniosku Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w E., orzekł o przejęciu na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości rolnej wraz z budynkami, położonej w W. o powierzchni 11,53 ha należącej do A. K. (1) i spadkobierców jej męża – A. K. (2). Z przedmiotowej nieruchomości rolnej Skarb Państwa wydzielał działki, które następnie zbywał jako oddzielne nieruchomości. Między 13 lipca 1981 r. a 10 września 1981 r. doszło do wydzielenia z tego gospodarstwa działki nr (...) o powierzchni 0,2800 ha. Dla działki tej jako odrębnej nieruchomości została założona księga wieczysta. Jeszcze przed końcem 1981 roku działka ta została zbyta przez Skarb Państwa na rzecz pana K..

Postanowieniem z dnia 25 października 2005r. Sąd Rejonowy w Elblągu stwierdził, że spadek po A. K. (2), zmarłym 06 marca 1954 roku w E., ostatni stale zamieszkałym w W., na podstawie ustawy nabyli jego żona A. K. (1) w części wynoszącej 4/16 oraz jego dzieci A. K. (2), K. W., J. K. i T. K., w częściach wynoszących po 3/16. Jednocześnie Sąd Rejonowy w Elblągu stwierdził, że spadek po A. K. (1), zmarłej 27 września 1969 roku, na podstawie ustawy nabyły jej dzieci G. R., A. K. (2), K. W., J. K. i T. K., w częściach wynoszących po 1/5.

W dniu 21 lutego 2006r. spadkobiercy A. K. (1) i A. K. (2) – powódka G. R., A. K. (2), K. W., T. K. i J. K. złożyli skargę o wznowienie postępowania w sprawie Ns 122/67 w przedmiocie przejęcia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości rolnej położonego w W. o powierzchni 11,53 ha. Sąd Rejonowy w Elblągu postanowieniem z dnia 23 marca 2007 r. uchylił postanowienie z dnia 22 maja 1967 r. sygn. Ns 122/67 i oddalił wniosek o przymusowe przejęcie nieruchomości rolnej.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że strona powodowa wywodzi swoje roszczenie z treści art. 405 k.c. i regulacji, iż kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Bezpodstawne wzbogacenie jest szczególnym zdarzeniem prawnym, w wyniku którego bez podstawy prawnej powstaje nowa sytuacja, polegająca na wzroście majątku po stronie podmiotu wzbogaconego, kosztem jednoczesnego pogorszenia sytuacji majątkowej osoby zubożonej. Zaznaczono, że w sprawie przedmiotem sporu była wysokość wzbogacenia pozwanego.

Sąd Rejonowy stwierdził, że wzbogacenie Skarbu Państwa nie mogło wyrażać się w uzyskaniu własności nieruchomości w postaci działki nr (...), bowiem Skarb Państwa nie nabył jej własności, co wynika z wydanego na skutek uwzględnienia skargi o wznowienie postępowania postanowienia Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 23 marca 2007 roku, sygn. akt I Ns 626/06 postanowienia oddalającego wniosek o przymusowe przejęcie nieruchomości rolnej. Za pozostające poza sporem uznano, że Skarb Państwa chociaż faktycznie, w sensie materialnoprawnym, nigdy nie nabył własności, zbył nieruchomości w postaci działki nr (...) osobie trzeciej – panu K., legitymując się wpisem prawa własności do księgi wieczystej w oparciu o uchylone postanowienie Sądu Rejonowego z 1967 roku. Chociaż zbywając je nie był właścicielem, zbycie było skuteczne, z uwagi na rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5 ustawy o księgach wieczystych i hipotece). Uznano, że tym samym zostały spełnione zarazem obie niezbędne przesłanki z przepisu art. 405 k.c., tj. w dacie sprzedaży każdej z działek nastąpiło jednocześnie zubożenie w majątku powódki (utrata własności) i bezpodstawne wzbogacenie Skarbu Państwa (uzyskanie ceny ze sprzedaży własności nieruchomości, przy braku materialnoprawnego tytułu właściciela i zwiększenie o cenę sprzedaży mienia państwowego), przy czym jedno i drugie pozostawało ze sobą w związku.

Uznano zatem, że w dacie rozporządzenia nieruchomością doszło do nieusprawiedliwionego w sensie materialnoprawnym przesunięcia majątkowego: powódka i jej rodzeństwo definitywnie utracili prawo własności tych nieruchomości (przesłanka zubożenia), a Skarb Państwa uzyskał cenę za nieruchomość, jak właściciel (przesłanka wzbogacenia), nie będąc faktycznie w sensie materialnoprawnym ich właścicielem. Kwota uzyskana ze sprzedaży nieruchomości stanowi w związku z tym pierwotny przedmiot wzbogacenia. Zostały spełnione zarazem obie niezbędne przesłanki z przepisu art. 405 k.c., tj. w dacie sprzedaży działki nastąpiło jednocześnie zubożenie w majątku powódki (utrata własności) i bezpodstawne wzbogacenie Skarbu Państwa (uzyskanie ceny ze sprzedaży własności nieruchomości, przy braku materialnoprawnego tytułu właściciela i zwiększenie o cenę sprzedaży mienia państwowego), przy czym jedno i drugie pozostawało ze sobą w związku. Wskazano, że zakres obowiązku pozwanego Skarbu Państwa zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia ogranicza się do zwrotu uzyskanej ceny. Ponieważ Skarb Państwa wzbogacił się o uzyskaną tytułem ceny kwotę pieniężną, zwrot wzbogacenia również powinien nastąpić w pieniądzu, przy czym zauważono, że zobowiązanie Skarbu Państwa może podlegać sądowej waloryzacji (art. 358 1 § 3 k.c.). O ile sąd ocenia, że w okolicznościach sprawy, zwrotowi winna podlegać kwota inna, niż nominalnie przez wzbogaconego uzyskana, może - na żądanie zubożonego - zastosować przepis art. 358 1 § 3 k.c.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że ze stanowiska powódki wynika, że chce ona by sąd dokonał waloryzacji. Wskazała ona bowiem, że domaga się zasądzenia kwoty 5.000 zł, przy czym z jej twierdzeń wynika, że kwota ta została przez nią ustalona nie w oparciu o nominalną cenę sprzedaży a jedynie przy uwzględnieniu równowartości kwoty, za jaką nieruchomość została sprzedana przez pozwany Skarb Państwa na rzecz osoby trzeciej (k. 5). Zauważono jednak, że roszczenie zostało przez pozwanego zakwestionowane co do wysokości. Tym samym uznano, iż to na powódce (reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika) spoczywał obowiązek udowodnienia, zgodnie z art. 6 k.c., jaka kwota rzeczywiście się jej należy. Sąd Rejonowy stwierdził, że w pierwszym rzędzie w ramach udowadniania, że powódce należy się dochodzona w niniejszej sprawie kwota, należało przedstawić dowody na okoliczność, ile wynosiła nominalna cena sprzedaży przedmiotowej nieruchomości przez Skarb Państwa na rzecz pana K., tak, by sąd mógł dokonać waloryzacji i ustalić, jaka kwota odpowiada tej cenie na dzień orzekania i ile się z tego tytułu należy powódce. Powódka zaś na tę okoliczność nie przedstawiła żadnych dowodów. Poprzestała jedynie na załączeniu do pozwu dokumentów, z których cena ta nie wynika. Nie złożyła również żadnych wniosków o przeprowadzenie dowodów z których cena ta miałaby wynikać. Przedmiotowej ceny nie wskazała nawet w pozwie. W związku z tym uznano, że brak inicjatywy dowodowej powódki spowodował, że sąd nie mógł wydać w niniejszej sprawie wyroku uwzględniającego powództwo chociażby w części. Nie mógłby wydać wyroku uwzględniającego powództwo, nawet gdyby nie zachodziła potrzeba waloryzacji i zasądzeniu podlegałaby kwota odpowiadająca nominalnej wysokości ceny nieruchomości, bowiem i ta cena również nie jest znana i nie została ustalona z uwagi na brak inicjatywy dowodowej powódki. Wyrażono także stanowisko, iż zawarty w zdaniu drugim art. 232 k.p.c. przepis, że sąd może dopuścić dowód niewskazany przez strony, nie oznacza, iż sąd zobowiązany jest do zastąpienia własnym działaniem bezczynności strony. Niczym nieusprawiedliwiona bezczynność strony w zakresie inicjatyw dowodowych przynieść może ujemny dla niej skutek związany ze stanem nieudowodnienia powoływanych faktów, bez możliwości wykazywania sądowi naruszenia art. 232 zdanie drugie k.p.c. W związku Sąd pierwszej instancji stwierdził, że powództwo należało oddalić.

Jako podstawę orzeczenia o kosztach procesu wskazano art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz przepisy normujące wysokość opłat za czynności radców prawnych, wskazując że powódka przegrała proces w całości, w związku z czym winna zwrócić pozwanemu całość poniesionych przez niego kosztów procesu.

W apelacji od powyższego wyroku powódka G. R. zaskarżyła orzeczenie w całości, zarzucając naruszenie prawa procesowego art. 322 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i niezastosowanie art. 322 k.p.c. w sytuacji, gdy istnienie roszczenia jest bezsporne, lecz ustalenie jego wysokości niemożliwe, jak też naruszenie przepisu art. 102 k.p.c. i obciążenie powódki kosztami procesu. W uzasadnieniu wywodzono, że w aktach księgi wieczystej brak jest umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości a znajdująca się w aktach umowa darowizny z 1998 roku pomiędzy panem K. a dalszymi następcami określa wartość nieruchomości na kwotę 8.000 zł, nabywca nie żyje, co uniemożliwia jego przesłuchanie i wyklucza możliwość ścisłego udowodnienia kwoty sprzedaży nieruchomości w 1981 roku. Stąd twierdzono, że Sąd Rejonowy powinien zastosować przepis art. 322 k.p.c., bowiem bezsporne jest wzbogacenie pozwanego i obowiązek zwrotu zwaloryzowanej kwoty sprzedaży, skoro umowa darowizny z 1998 roku wskazuje jej wartość na kwotę 8.000 zł i tym samym niedopuszczalność oddalenia powództwa w całości, w sytuacji niemożności udowodnienia kwoty wzbogacenia. Odwoływano się ponadto do trudnej sytuacji materialnej powódki, wskazując na przesłanki zastosowania art. 102 k.p.c. W związku z tymi zarzutami skarżąca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia powództwa oraz zasądzenia zwrotu kosztów procesu, ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację pozwany Skarb Państwa – Starosta (...) wniósł o jej oddalenie i zasądzenia zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji na podstawie zaoferowanego przez strony i przeprowadzonego zgodnie z ich wnioskami postępowania dowodowego oraz dokonaną w oparciu o taki stan ocenę prawną. Wbrew twierdzeniom apelacji nie doszło do naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 k.p.c., bowiem Sąd ten przeprowadził wszystkie zawnioskowane przez strony, w tym także pozwanego, dowody, prawidłowo konstatując, że wprawdzie stan sprawy pozwala na stwierdzenie zasadności zgłoszonego roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wobec niewątpliwego pobrania przez pozwany Skarb Państwa ceny za sprzedaną nieruchomość, pomimo braku przymiotu właściciela i tym samym prawa do rozporządzania rzeczą i uzyskania przysporzenia, jednakże nie zostało w ogóle wykazane dochodzone roszczenie co do wysokości, pomimo zakwestionowania powództwa także w tym zakresie.

Należy zauważyć, że twierdzenia i wnioski pozwu ograniczyły się do wskazania, że nieruchomość – działka nr (...) wchodząca wcześniej w skład gospodarstwa rolnego stanowiącego własność poprzedników prawnych powódki – została zbyta przez pozwanego w 1981 roku i żąda się kwoty 5.000 zł jako równowartości kwoty, za jaką pozwany zbył nieruchomość na rzecz osoby trzeciej. W żaden sposób w pozwie ani w dalszym postępowaniu nie sprecyzowano, jak wyliczono dochodzoną kwotę, czy stanowi ona wartość nominalną ceny sprzedaży, czy też – na co zwracał słusznie uwagę Sąd pierwszej instancji – stanowi ona jakąś wartość zwaloryzowaną, ani też nie przybliżono sposobu przyjętego dla takiej waloryzacji. W toku postępowania, co powtarza się także w uzasadnieniu apelacji, powódka powołuje się jedynie na wartość wskazaną w kolejnej umowie rozporządzającej nieruchomością – umowie darowizny dokonanej przez osobę trzecią na rzecz dalszych nabywców, gdzie wartość działki w 1998 roku określono na 8.000 zł. Zdaniem skarżącej kwota ta ma stanowić wyznacznik dla ustalenia wysokości bezpodstawnego wzbogacenia, której nie można ustalić w żaden inny sposób. Strona powodowa pomija jednak całkowicie fakt, że umowa darowizny została zawarta po blisko 20 latach od umowy sprzedaży nieruchomości przez pozwany Skarb Państwa, że dotyczy przedmiotowej działki jako nieruchomości zabudowanej, a w żaden sposób – nawet w przybliżeniu – nie wskazuje się na stan nieruchomości z daty orzeczenia w 1967 roku o przejęciu nieruchomości na Skarb Państwa, ewentualne bardzo prawdopodobne zmiany w stanie nieruchomości do daty sprzedaży w 1981 roku ani też do daty kolejnego rozporządzenia – umowy darowizny w 1998 roku. Nie operuje się nawet przeciętnymi cenami gruntów w danych okresach ani też – pomimo kwestionowania wysokości zgłoszonego roszczenia – nie powołuje w tym zakresie wniosków dowodowych, w tym także np. z opinii biegłego. Powołuje się jedynie na dowód z akt księgi wieczystej, do której przeniesiono działkę nr (...) po kolejnym zbyciu (umowie darowizny w 1998 roku), nie zgłaszając natomiast wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z dokumentów zgromadzonych w aktach wcześniejszych ksiąg wieczystych, w których poprzednio wpisana była działka, pomimo dysponowania w tym zakresie danymi co do ich numerów wynikającymi zarówno z treści umowy darowizny z 1998 roku, jak i załączonego do pozwu wydruku historii działek nr (...) obręb W., Gmina E..

Podkreślić należy, że rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sporu (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Kontradyktoryjność procesu cywilnego wymaga, aby strony wskazywały dowody dla wykazania swych twierdzeń. Jednocześnie przepis art. 322 k.p.c. nie zwalnia sądu z obowiązku zebrania i wykorzystania całości materiału dowodowego. Prawidłowe zastosowanie tego przepisu wymaga wskazania faktów, z których wynika, iż udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione. W zakresie dowodzenia faktów działanie sądu z urzędu jest istotnie ograniczone. Dlatego strony powinny – również w sprawach wymienionych w art. 322 k.p.c. – przedstawiać dowody wykazujące wysokość szkody oraz informować sąd o trudnościach lub niemożliwości wskazania odpowiedniego środka dowodowego. Z uprawnienia zawartego w art. 322 k.p.c. sąd meriti może skorzystać dopiero wówczas, gdy po wyczerpaniu wszystkich dostępnych dowodów okaże się, że ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione. (Porównaj: orzecznictwo Sądu Najwyższego do art. 322 k.p.c. – wyrok z dnia 11 grudnia 2007r. sygn. I PK 157/07, LEX nr 478450, LEX nr 375735, wyrok z dnia 04 października 2007r., sygn. V CSK 188/07, LEX nr 485901, wyrok z dnia 09 listopada 2007r., sygn. V CSK 220/07, LEX nr 494157).

W niniejszej sprawie pozwany konsekwentnie zarzucał, że powódka nie wykazała wysokości bezpodstawnego wzbogacenia. Obowiązek w tym zakresie spoczywał na powódce. Skoro powódka korzystała z pomocy fachowego pełnomocnika, to nie można uznać ją za stronę nieporadną, wymagającą działania z urzędu, na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy.

Wbrew stanowisku skarżącej brak było zatem podstaw do zasądzenia przez Sąd odpowiedniej sumy należnej powódce z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, które przecież co do zasady polega na przywróceniu równowagi zachwianej nieuzasadnionym przejściem jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego. Jak wynika z powyższego przepis art. 322 k.p.c. mógłby zostać naruszony, gdyby powódka oferowała sądowi materiał dowodowy zbyt szczupły, aby mógł prowadzić do ścisłego udowodnienia własnych twierdzeń, ale wystarczający dla zastosowania normy wyrażonej przez art. 322 k.p.c. Tymczasem powódka – reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika – poprzestała na twierdzeniu i przytoczeniu okoliczności w zasadzie niekwestionowanych, nie podejmując nawet próby dowodzenia wysokości wzbogacenia, pomimo – jak wskazano – co najmniej istnienia kilku w tym zakresie możliwości i posiłkowania się dowodami jej znanymi, ale nie zgłoszonymi.

W apelacji powódka odwołała się do orzecznictwa, przytaczając treść tezy, lecz nie odnosząc się do stanu sprawy, w jakim zapadło wskazane orzeczenie dotyczące szkody na osobie i przysługujących z tego tytułu świadczeń odszkodowawczych. W orzecznictwie istotnie wskazuje się, że w sytuacji, gdy szkoda jest bezsporna, a tylko nie została w procesie wykazana jej wysokość, sąd powinien, mając do dyspozycji materiał dowodowy zgromadzony na chwilę zamknięcia rozprawy, ustalić jej ostateczną wysokość. Temu celowi służy art. 322 k.p.c., który zezwala sądowi na zasądzenie odszkodowania w wysokości ustalonej przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd nie może zaś, mając wątpliwości, jaka ma być ostateczna wysokość odszkodowania, oddalić w całości powództwa, jeżeli poza sporem jest, że powód szkodę poniósł. Jednakże – co podkreślono – Sąd nie może zwolnić w ogóle strony z inicjatywy dowodowej czy też zastępować ją z urzędu, zwłaszcza w sytuacji korzystania z profesjonalnej obsługi prawnej, co naruszałoby ewidentnie zasadę kontradyktoryjności. Tymczasem w niniejszej sprawie strona powodowa nie oferowała – pomimo istnienia takiej możliwości – żadnych dowodów, które mogłyby stanowić dla Sądu pierwszej instancji podstawę dla dokonania jakichkolwiek ustaleń co do wysokości bezpodstawnego wzbogacenia. W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy nie można było nawet w przybliżeniu ustalić, w jakich granicach bezpodstawne wzbogacenie mogło oscylować. Nie można zatem zarzucać Sądowi pierwszej instancji, że naruszył przepis art. 322 k.p.c.

Z przedstawionych przyczyn Sąd Okręgowy uznał apelację za bezzasadną i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c.

Z uwagi specyfikę sprawy, w której pomimo stwierdzonej bezprawności przewłaszczenia nieruchomości na pozwanego oddalenie żądania jest w zasadzie wynikiem zaniechania inicjatywy dowodowej przez pełnomocnika powódki, Sąd Okręgowy uznał, że zachodzą szczególne okoliczności przewidziane w art. 102 k.p.c., uzasadniające nie obciążenie powódki kosztami procesu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Krystowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Twardowska,  Arkadiusz Kuta ,  Krzysztof Nowaczyński
Data wytworzenia informacji: